kanpanie

Na początek kilka krótkich rad:
- We wczesnej fazie rozwoju zadbaj, aby dostawy drewna i kamienia przebiegały w pełni bezproblemowo. Kiedy będziesz mieć już duże, rozwinięte państwo, zajmowanie się dostawami będzie niezwykle kłopotliwe. Potrzebujesz minimum jednego ośrodka drwal-tartak-leśnik-magazyn, oraz tymczasowych drwali prowadzących wycinkę na nowo opanowanych obszarach.
- Aby swobodnie rozpocząć budowę państwa, potrzebujesz terytorium co najmniej trzech-czterech "kółeczek" zaznaczanych przez pojedynczą wieżyczkę.
- Nie zapomnij, że po każdym zbudowaniu rezydencji, powinieneś przydzielić część osadników do noszenia towarów, kopania fundamentów i konstruowania budowli.
- Buduj magazyny! Niech każdy z nich przechowuje tylko kilka rodzajów towarów, np. deski i kamienie. Duże zapasy umożliwią wielkie inwestycje, takie jak jednoczesne rozpoczęcie budowy całego ośrodka przemysłowego.
- Drwale i rybacy często będą potrzebować zmiany terytorium pracy. Miej oko zwłaszcza na tych ostatnich, ponieważ o ich problemach z połowami nie poinformuje Cię żadna wiadomość. Wyznaczając teren połowów, postaraj się wypatrzyć podskakujące (?) nad wodą ryby.
- Nie żałuj surowców na budowę atrakcji. Kiedy Twoi konstruktorzy się nudzą, daj im kilka pomników do zbudowania. Zaprocentuje to w czasie najbliższej wojny.



Misja 1 "Nasiona ciemności"

Jest to w zasadzie wprowadzenie i nikomu nie powinna sprawić ona większych trudności. Pamiętaj, żeby zagarnąć dla siebie niewielką górę na południu, obfitą w złoża złota. Bez niej będziesz zdany na ciężką walkę za pomocą niewyszkolonego wojska.

Misja 2 "Cios w plecy"

Twoim zadaniem z początku jest zniszczenie hodowli purchawek Mrocznych. Wykonując je natkniesz się na fortecę, która zdziesiątkuje Twoje siły za pomocą tajemniczych gazów wydobywających się spod ziemi. Na razie nie ma sensu niczego w tej sprawie robić, najlepiej zostawić fortecę w spokoju. Co gorsza, okazuje się że Majowie postanawiają zdradzić Cię, przez co musisz stoczyć wojnę właśnie z nimi. Przy użyciu dużych, wytrenowanych sił, oraz katapult nie powinieneś mieć z tym problemów.
Na początku misji rozbudowa osady jest dość utrudniona, ze względu na wielką ciasnotę w pobliżu miejsca startowego. W tej sytuacji jedynym ratunkiem jest rozsądne grupowanie budynków. Przydatne może się też okazać nakazanie drwalom wycięcie wszystkich drzew w danej okolicy, dzięki czemu zyskasz więcej miejsca pod budowę.

Misja 3 "Bitwa o Rolfowy Róg"

Tym razem przechodzimy na stronę Wikingów. Celem misji jest pokonanie armii Morbusa znajdującej się na środku mapy, oraz "oczyszczenie" tamtejszych ziem z jego negatywnych wpływów. Jest to proste zadanie, jednak haczyk został ukryty w innym miejscu: na początku misji nie mamy ani jednej kosy! Niby banalne, ale jednak wymaga przeorganizowania całej kolejności wznoszenia budynków. Tak więc należy najpierw wybudować kopalnie żelaza i węgla (nawet bez jedzenia dostarczają one po kilka porcji minerałów), huty żelaza, oraz kuźni. Konieczne będzie także sprytne pokierowanie opcjami dystrybucji towarów tak, aby rozdzielić posiadany węgiel pomiędzy hutę i kuźnię w sposób, który nie spowoduje zatkania się łańcucha produkcji (jeśli zabraknie węgla, ponieważ cały przeniesiony został do huty, uratuje nas tylko rybak i ustawienie na 100% dostaw ryb do kopalni "czarnego złota"). Kiedy zdobędziemy kosę, można wrócić do standardowego cyklu - czyli rolnik, świniarz/młyn itd.
Jeśli chodzi o oczyszczanie ziemi, będziesz potrzebować pokaźnej ilości ogrodników, aby załatwić to w miarę szybko. Podobnie jak w poprzedniej misji, natkniesz się na fortecę chronioną wydobywającymi się z ziemi gazami. Nie można jej zniszczyć, ponieważ jedna z hodowli purchawek znajduje się w strefie chronionej przez gazy. Wojska wroga w tej misji są niewyszkolone, oraz nie mogą się odnawiać - jedno zdecydowane uderzenie wikingami trzeciego poziomu wystarczy. Pamiętaj, że celem misji jest tylko wybicie do nogi wojowników przeciwnika, oraz przywrócenie cmentarzyska do stanu używalności - nie musisz likwidować całego wpływu Mrocznych.
Uwaga: niepozorna górka dwa ekrany poniżej miejsca startu kryje w sobie olbrzymie pokłady żelaza i złota - nie zapomnij rozwinąć się kawałek na południe!

Misja 4 "Kwestia czasu"

Coś nowego - misja z ograniczeniem czasowym. W 1,5 godziny musisz zniszczyć trzy farmy Mrocznego Plemienia, oraz obronić się przed atakami majów. Jest to zarazem pierwsze zadanie, które może sprawić poważniejsze problemy. Recepta na sukces jest jedna: nie zajmuj się Majami, których wojsko jest tak liczne, że mogłoby zrównać Twoje miasto z ziemią w każdej chwili. Jak najszybciej rozwiń się kawałek na zachód, w kierunku gór, zdobywając złoża żelaza i węgla. Złoto jest nieco na południe, jednak możesz nie zdążyć z wykonaniem zadania, jeśli zechcesz je wtłoczyć do swej gospodarki. Trenuj oddziały po mniej więcej 15 żołnierzy + ośmiu ogrodników, po czym wysyłaj je na terytorium Mrocznych, aby wyłączyli z gry farmy. Ciężko jest wyrobić się z trenowaniem armii, potrzebna tu szybkość i umiejętność szybkiego podejmowania decyzji. Niech za przykład drastycznych rozwiązań posłuży sposób, w jaki kończyłem tę misję: w chwili zniszczenia ostatniej farmy miałem w pobliżu jednego łucznika, wszyscy pozostali zginęli w walce z Mrocznymi. Ostatni pozostały weteran odciągał uwagę trzech żołnierzy wroga, kiedy pięciu ogrodników kończyło zadanie. Co więcej, moja osada była wtedy wręcz pustoszona przez wielokrotnie liczniejszą armię majów. Połowa budynków została zniszczona, wojsko nie istniało, ale... na liczniku zostało 5 minut, które w zupełności wystarczyły.

Misja 5 "Depcząc purchawki"

Ponownie stajesz po stronie Rzymian. Tym razem jednak masz cennych i niepodważalnych sojuszników - Wikingów. Celem misji wciąż pozostaje walka z Mrocznym Plemieniem. Ale po kolei:
Na początku rozwiń się kawałeczek na zachód - jest tam lasek, który dobrze spełni rolę centrum produkcji desek. Postaw tam drwala, tartak, leśnika i magazyn przechowujący tylko i wyłącznie gotowe deski. Drwala, którego dostajemy na początku misji trzeba będzie po krótkim czasie zburzyć, ponieważ wytnie on wszystkie drzewa w okolicy.
Górka znajdująca się tuż przy miejscu startowym jest, delikatnie mówiąc, jałowa. Znaleźć tam możemy węgiel (pół biedy), kamień, oraz siarkę (cała bieda). Na szczęście na południowy zachód od naszej siedziby położona jest niewielka góra, w której znaleźć można bogate złoża złota i żelaza. Cała mapa jest jednak na tyle perfidnie pomyślana, że węgiel wydobywamy w znacznej odległości od pozostałych materiałów. Utrudnia to transport, jednak przy sprytnym zaprojektowaniu osady można zminimalizować czas oczekiwania.
W późniejszej części rozgrywki, kiedy będziesz już dysponować świątyniami, warto będzie wysłać kapłana na targowisko w osadzie wikingów. Dzięki temu do brzegu Twego królestwa dobije statek załadowany sporą ilością oręża (około 20 mieczy!), złota i paru innych drobiazgów. Generalnie gra warta świeczki.
Jeśli chodzi o główne zadanie tej misji - zniszczenie farm purchawek - to nie jest ono trudne. Wystarczy jedna średniej wielkości armia (u mnie 30 rycerzy, 15 łuczników i 10 uzdrowicieli - wszyscy na trzecim poziomie - wystarczyło aż nadto) i około 10 ogrodników. Aby wygrać, nie trzeba nawet zniszczyć wszystkich farm. Po prostu idź przed siebie po terytorium Mrocznych i niszcz wszystko w zasięgu wzroku (omijając oczywiście fortecę i jej gazy bojowe).

Misja 6 "Nie wszystko złoto..."

Czas na wczucie się w rolę przywódcy Majów. Jest to typowo Settlersowa misja, których mnóstwo było w poprzednich częściach - walka jeden na dwóch. Aby wygrać, musisz pokonać Rzymian i Wikingów.
Na dobry początek rozwiń się gwałtownie we wszystkie strony, aby mieć miejsce do rozwoju. Wytrenuj dwóch geologów i poleć im badania pobliskich gór. Nie zapomnij też o wycince drzew i wydobyciu kamienia. Tereny otaczające miejsce startu są irytująco zalesione, przez co najpierw należy uruchomić na danym obszarze drwali, aby umożliwić wznoszenie budowli.
Na złoża naprawdę nie można narzekać. Już na samym początku gry masz do dyspozycji żelazo, złoto, węgiel, siarkę i kamień. Lepiej być więc nie może. Postaraj się jak najszybciej uruchomić wszystkie elementy osady, aby rozpocząć trening wojowników drugiego poziomu. Dlaczego drugiego? Otóż nasi przeciwnicy dysponują gigantyczną armią pierwszopoziomowych wojów, a okoliczne złoża złota są zbyt ubogie, aby zapewnić nam dużą armię na trzecim poziomie. 2 level jest więc złotym środkiem.

Misja 7 "Pomocna dłoń"

Tym razem misja, którą trzeba przejść "sposobem". Twoim zadaniem jest przebicie się przez terytorium Mrocznych i poszerzenie swych granic tak, aby stykały się one zarówno z Wikingami, jak i Rzymianami. Ponieważ dysponujesz śladową armią, musisz unikać zgrupowań wojowników Mrocznych za wszelką cenę. Zmień geologa w zwykłego osadnika, wytrenuj trzech ogrodników, a wszystkich pozostałych obywateli zatrudnij jako tragarzy. Materiałów masz pod dostatkiem i nie musisz się o nie martwić. Aby dostać się do Wikingów, musisz najpierw rozwinąć się na północ, a następnie na wschód (rozwój od razu na północny-wchód jest uniemożliwiony przez liczny oddział wroga). Analogicznie, do Rzymian dostaniesz się poprzez budowę wież strażniczych najpierw na zachód, później na południe.

Misja 8 "Poszukiwania"

Kolejne zadanie z ograniczeniem czasowym. Aby wygrać, musisz przebić się przez pasmo gór na północnym zachodzie. Masz na to 2,5 godziny.
Na dobry początek zbuduj wszystkie podstawowe konstrukcje, oraz zwiększ liczbę tragarzy i budowniczych. Pamiętaj, że główną przeszkodą w ukończeniu misji jest flota piratów, blokująca drogę morską na sąsiednią wyspę. Do spotkania z nimi nie będziesz nękany atakami lądowymi, tak więc z początku należy skupić się na budowie okrętów wojennych, oraz promów, którymi dokonasz inwazji. Aby tego dokonać, będziesz potrzebować sprawnego wydobycia żelaza i węgla - surowców, które znajdują się na Twojej wyspie. Po pokonaniu przeciwników na morzu, pozostanie tylko wysłanie ekspedycji na, jak się okazuje, zupełnie bezludną wyspę. Tym razem Mroczne Plemię Cię przechytrzyło!

Misja 9 "Poszukiwania trwają"

Misja bardzo podobna do poprzedniej, z tą różnicą, że wyspa, na którą się udajemy zamieszkana jest przez liczne plemiona piratów. Przed zapuszczeniem się na morze, będziesz potrzebować dużej floty, ponieważ akwen patrolowany jest przez spore ilości niszczycieli. Warunki do rozwoju są doskonałe, na Twojej wyspie mnóstwo jest kamienia, lasów, oraz przede wszystkim surowców mineralnych.
Przeciwnicy są wymagający, także przed rozpoczęciem kampanii przeciwko nim dobrze rozbuduj swoją armię. "Niebieskich" najlepiej jest zaatakować od południa, "Zielonych" od zachodu, a "Żółtych" - od strony gór. Generalnie jest to łatwy etap i jeśli udało Ci się dojść aż tutaj, nie powinieneś mieć z nim większych problemów.

Misja 10 "Lustro pęka"

Dla odmiany jest to poziom całkowicie "lądowy". Twoim zadaniem jest, jakżeby inaczej, pokonać trzy wrogie plemiona. Tym razem nie będzie już tak łatwo, ponieważ wróg dysponuje przytłaczającą przewagą liczebną i tylko zręczne kierowanie produkcją pozwoli Ci na jej zniwelowanie.
W niewielkiej górce na północy znajdziesz złoża węgla i żelaza w ilości wystarczającej do rozpoczęcia produkcji narzędzi i broni. Drugi okręg przemysłowy powinieneś umieścić na zachodzie, przy dość sporym paśmie górskim (w którym znajdziesz także gigantyczne złoża kamienia - niezbędne, kiedy Twój kamieniarz wyczerpie wszystko w swojej okolicy). Co ciekawe, kawałek na zachód od omawianych złóż, znajdziesz niewielką, przewróconą łódeczkę, w pobliżu której spoczywać będą duże zapasy złota i zbroi. Taka mała pomoc od autorów gry.
Problematyczne może się okazać uzyskanie dostępu do zasobów złota, które znajdują się prawie na przeciwległym końcu wyspy. Wynika z tego, że z początku musisz ograniczyć się do wojska na pierwszym poziomie, które posłuży nam za "niezbędnik" w razie ataku wroga. Po wzniesieniu wspomnianego drugiego okręgu przemysłowego, łatwo Ci się będzie już dostać do złota - a wtedy hulaj dusza, piekła nie ma.
Jeśli chodzi o sam atak na wroga - wbrew temu co powiedziałem na początku o "lądowości" tej mapy, warto pokusić się o transport wojska na północ i zaatakowanie stamtąd wroga. Wynika to z tego, że idąc z południa napotkasz bardzo nieprzyjemne miejsce, w którym będąc całkowicie odsłoniętym będziesz musiał zniszczyć trzy posterunki wroga (dwie średnie i jeden zamek).

Misja 11 "Trudna sprawa"

Czas na skończenie z Mrocznymi raz na zawsze! Aby pozbyć się czarnej zarazy z tego etapu, musisz podbić cały teren zajmowany przez wroga - wykopać skażoną ziemię, zniszczyć farmy purchawek, oraz zburzyć Cytadelę.
Przeciwnik wydaje się być bardzo silny, jednak w rzeczywistości można go pokonać nie używając szczególnie wyszukanej taktyki. Czyli tradycyjnie - najpierw rozbudowa, uzyskanie dostępu do złóż mineralnych (a jest ich w Twojej okolicy mnóstwo), potem trening wielkiej armii i... pozbądź się sił Morbusa!
Uwaga: Jak się niszczy Cytadelę powinieneś już wiedzieć, ale w skrócie: najpierw należy usunąć wszystkie farmy purchawek, co wyłączy gazy ziemne, dziesiątkujące Twoje siły. Potem już tylko należy wysłać ogrodników i wojsko w okolice fortecy, a zwycięstwo stanie się faktem.

Misja 12 "Źródło zła"

Cóż można jeszcze powiedzieć... Myślę, że jeśli dotarłeś aż tutaj, to nie będziesz mieć z ostatnią misją problemów. Nie jest ona bardzo trudna, zwłaszcza że masz dwóch sojuszników (Rzymian i Wikingów), a terytorium Morbusa nie jest wcale duże. Jego armia jest co prawda niezwykle liczna i mnóstwo w niej Szamanów, którzy potrafią zmieniać Twoich osadników w żołnierzy-zombie, jednak w pełni rekompensują to bogate złoża mineralne. Jedyną nowością w stosunku do poprzednich zadań jest konieczność podzielenia wszystkich budowli pomiędzy dwie kolonie - w jednej z nich mamy surowce, a w drugiej... miejsce na budowę. Ja postawiłem na produkcję żywności "na kontynencie", a przetwórstwo metali - "na wyspie". Statki transportowe w sporej ilości są tu niezbędne.
Jedna uwaga co do walki - siły Morbusa są w 100% statyczne. Nie rozwijają się, nie poszerzają własnego terytorium, jednym słowem - czekają na Twój ruch. Postaraj się wykonać go jak najlepiej.

 
Dzisiaj stronę odwiedziło już 4 odwiedzający (6 wejścia) tutaj!
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja